Takie pytanie zadaje sobie każdy ogrodnik rozpoczynający przygodę z uprawą lawendy. Każdy sposób aby sprowadzić tą piękną roślinę do swojego ogrodu jest dobry, z tym że możemy wybrać lepiej lub gorzej. Warto podjąć próbę uprawy lawendy z nasion kiedy będziemy mieli już większe doświadczenie w sposobie wzrostu oraz wymaganiach tej czarująco pachnącej rośliny. W związku z tym na samym początku warto wybrać opcję kupna sadzonek lawendy aby się nie zniechęcić. W artykule tym spróbujemy przybliżyć Państwu korzyści i straty płynące z wyboru nasion lub kupna sadzonek
Decydując się na tą opcję niestety nie mamy szerokiego wyboru odmian. Wysiewając nasiona możemy uzyskać jedynie podstawowe odmiany o fioletowej barwie kwiatów niejednolite pod względem ich koloru. Niejednolitość ta wynika ze zmienności genetycznej występującej po każdym zapyleniu i wydaniu nasion. Tak więc gdy posadzimy sadzonki lawendy o danym kolorze kwiatów i zbierzemy z nich nasiona a następnie wysiejemy nie mamy gwarancji, że uzyskamy rośliny potomne o takich samych cechach jak lawenda, która była sadzona na początku.
Gatunku Lavandula x intermedia{lawenda francuska, pośrednia} nie uzyskamy z nasion wcale z tego powodu, że ich nie wytwarza. W związku z tym wybierając nasiona nie mamy możliwości aby zaobserwować w swoim ogrodzie tak niezwykłych roślin jak np. Lawenda Grosso, Lawenda Provence czy Lawenda Grappenhall.
Kłopotliwa i często mało wydajna jest sama uprawa z nasion. Jeśli zakupimy długo przechowywane i źle zebrane nasiona mimo wysiłków niewiele nam wyrośnie. Przy dużej wiedzy i właściwych nasionach uprawa lawendy z nasion przy dużej skali może dać jednak pewnych oszczędności.
Tak jak wspomniałem we wstępie jest to najwłaściwsza opcja aby zacząć przygodę z lawendą oraz powiększać kolekcję odmian w swoim ogrodzie. Kupno właściwie odżywionych i prawidłowo produkowanych sadzonek lawendy daje nam gwarancję sukcesu. W takim wypadku wiemy, że gdy kupujemy 10 sadzonek to wyrośnie nam 10 pięknie rozkrzewionych roślin dowolnej odmiany bez ograniczeń. Nie musimy także się martwić, że owe sadzonki lawendy zostaną zaatakowane przez szereg chorób w przeciwieństwie do młodych siewek, które są bardziej podatne na choroby. Oczywiście jeśli kupimy sadzonki marketowe, importowane to także narażamy się na ich stratę tych w wyniku chorób. Jeśli jednak kupimy sadzonki lawendy polskiej produkcji nie musimy się tego obawiać. uprawiając lawendę z sadzonek mamy także pewność co do koloru kwiatów i odmiany jaka kupiliśmy w przeciwieństwie nasion gdzie nigdy do końca nie wiemy co nam wyrośnie. Uprawa lawendy z zakupionych sadzonek jest trochę droższa niż z nasion z tym że ostateczne korzyści zrekompensują nam tę stratę.
Wybieramy sadzonki polskich producentów. Mamy wtedy pewność, że są właściwie odżywione i w pełni przystosowane do polskich warunków. Najlepsze do całosezonowego sadzenia są sadzonki lawendy rosnące w doniczkach. Te kopane z gruntu możemy sadzić z różnym skutkiem tylko wczesną wiosna oraz późną jesienią. W przypadku sadzonek lawendy w doniczkach mamy 100% pewności przyjęcia. Co do odmian to starajmy się eksperymentować z różnymi pamiętając jednak przy tym, że dużo roślin jednej odmiany daje lepszy efekt estetyczny niż mało sadzonek z wielu odmian lawendy.